piątek, 30 lipca 2010

Ach, co to był za ślub...

Dawno temu już, bo przed laty stu,
z górą stu,
pewien strażak miał huczny ślub...

Tak śpiewało Quorum na starej, winylowej płycie, a Dziadek puszczał nam ją, kiedy byliśmy jeszcze nie tacy starzy, jak jesteśmy dzisiaj.


Może i nie przed laty stu i nie strażak, ale ślub się zgadza. Cztery lata temu wstąpiliśmy z A. w związek małżeński, a to była pierwsza piosenka puszczona po naszym tańcu. Trudno uwierzyć, że to już tyle czasu minęło. A my wciąż tacy zakochani...



Życie trochę się do nas uśmiechało, więcej dało nam w kość, ale jesteśmy razem i oby tak już pozostało na zawsze ;-).








Brak komentarzy:

Prześlij komentarz