Spis przepisów

piątek, 2 stycznia 2015

Orzechowa tarta z serem pleśniowym, gruszkami i granatem

Sylwestrowa, wystrzałowa! Zjedzona do ostatniego okruszka. Było parę próśb o przepis, więc... le voilà :-).

Pierwotnie miała być tarta z figami i serem pleśniowym z przepisu znalezionego na BBC Good Food. Niestety 31 grudnia nie było nigdzie świeżych fig. Nawet tych zamówionych. Pan Amfetaminka przekopał całe Bronisze w poszukiwaniu, ale nie znalazł. Nastąpił więc moment paniki, Pan Mąż na zadane nerwowym tonem pytanie "Czym zastąpić, czym zastąpić..?" rzucił od niechcenia granatem, ja przypomniałam sobie jeszcze o gruszkach leżących w lodówce i powstała:

Orzechowa tarta z serem pleśniowym, gruszkami i granatem
  • 200 g zwykłej mąki + odrobina do podsypania stolnicy
  • 100 g mąki pełnoziarnistej
  • 1/2 łyżeczka soli
  • 175 g zimnego masła, z czego 150 g pokrojone w kostkę
  • 100 g orzechów włoskich, grubo zmielonych w robocie kuchennym
  • 3 jajka i 2 żółtka
  • 4 małe szalotki
  • szczypta tymianku
  • 200 ml śmietany 18%
  • 200 ml śmietanki 30%
  • 150 g dobrej jakości sera pleśniowego
  • 2 gruszki konferencje
  • niewielki owoc granatu
Do robota kuchennego wrzucić mąkę z solą i pokrojone w kostkę masło, wymieszać na gładką masę. Dodać zmielone orzechy. Żółtka roztrzepać z 3 łyżkami zimnej wody, wlać do robota, miksując, i dalej miksować aż wszystkie składniki się połączą. Wyłożyć na stolnicę podsypaną mąką, rozwałkować i wyłożyć formę na tartę. W oryginalnym przepisie proponują głęboką formę o szerokości 20-23 cm. Ja mam płaską formę do tart o średnicy ok. 28 cm i na nią ciasta było trochę za dużo, ale w takiej sytuacji zawsze nadmiarem wykładam dodatkową foremkę/foremki. Ciasto włożyć na 1 h do lodówki.

Po godzinie ciasto podpiec w 200 stopniach przez 20 minut z obciążeniem (np. z ziarnami soczewicy). W międzyczasie rozpuścić resztę masła na patelni i zeszklić na nim 4 posiekane drobniuteńko szalotki, po czym dusić przez kilka minut, aż będą zupełnie miękkie (w oryginalnym przepisie szalotek jest 400 g, ale to dla mnie, nieprzepadającej za cebulą, ilość niewyobrażalna...). Pod koniec dodać tymianek, ostudzić.

Jajka roztrzepać ze śmietaną i śmietanką, wkruszyć ser pleśniowy, dodać ostudzone szalotki i ziarna z niecałego granatu (zostawić 2-3 łyżki do dekoracji). Gruszki obrać i pokroić w ósemki. Masę śmietanowo-jajeczną wlać na podpieczone ciasto, ułożyć ósemki gruszek. Wstawić do pieca na ok. 40 minut, aż masa się zetnie, a gruszki zmiękną. Udekorować ziarnami granatu. Można podawać na ciepło, ale na zimno chyba lepsza :-).





Brak komentarzy:

Prześlij komentarz