Bez butelki, smoczka i pampersów to żadne wyzwanie ;-). A. każe czekać, i owszem, wcale się nie spieszy, choć dziś mija termin i przecież umawialiśmy się na pierwszy dzień wiosny!
ojojoj włóczenie bez celu. Hmmm... Niedługo zapomnisz co to znaczy:):):)... ja od ponad 4 lat stawiam się natychmiast na każde jego skinienie:) Serdeczności MN
Powłóczyć się bez celu, ale z butelką, smoczkiem i pampersami ;-)A. wciąż każe na siebie czekać? Jn
OdpowiedzUsuńBez butelki, smoczka i pampersów to żadne wyzwanie ;-). A. każe czekać, i owszem, wcale się nie spieszy, choć dziś mija termin i przecież umawialiśmy się na pierwszy dzień wiosny!
OdpowiedzUsuńI już sobie A. podporządkowuje rodziców, oj pokazuje charakter, zdjęcie też już coś o tym mówiło ;-) Aniu, wszystkiego naj(-szybszego)!!! JN
OdpowiedzUsuńojojoj włóczenie bez celu. Hmmm... Niedługo zapomnisz co to znaczy:):):)... ja od ponad 4 lat stawiam się natychmiast na każde jego skinienie:) Serdeczności MN
OdpowiedzUsuńOn nie musi wiedzieć, że to włóczenie jest bez celu ;-). Przynajmniej nudno nie będzie :)
OdpowiedzUsuńzapewniam Cię, że jak tylko opanuje pierwsze słowa (co? dlaczego? czemu?), będzie musiał wiedzieć :)
UsuńAle szczęśliwie to jeszcze nie w tym roku ;-)
OdpowiedzUsuń