Dotarło do mnie, że jeśli w końcu się nie zmobilizuję, to zdjęcia do tego przepisu przepadną w czeluści mojego komputera do roku przyszłego, a może już nigdy nie ujrzą dziennego światła. Tak to jest proszę Państwa z przepisami sezonowymi. A ten jest wyjątkowo dobry - pizzę tę uwielbiam i wynoszę ją ponad wszystkie inne, które do tej pory jadłam. Tak więc rzutem na taśmę, po zakończeniu pracy nad kolejną umową, zamieszczam. I ogólnie zachęcam, bo to wyjątkowo smaczny sposób na kurki :-).
Przepis na ciasto z Kwestii Smaku.
Pizza na cienkim cieście z kurkami (przepis na 3 pizze)
- 250 g mąki pszennej
- 150 ml ciepłej wody
- 25 g świeżych drożdży lub 7 g drożdży instant
- 1 łyżeczka soli
- 1/2 łyżeczki cukru
- 1 łyżka oliwy z oliwek
- 4 szalotki
- 0,5 kg kurek
- od pół do całego opakowania mascarpone
- 1/2 eko-kostki rosołowej
- świeża pietruszka
- oliwa do smażenia
- sól, pieprz
- parmezan
Ocieplone do temperatury pokojowej drożdże rozpuścić w 60 ml wody z cukrem i 3 łyżkami mąki. Odstawić na 15 minut w ciepłe miejsce do wyrośnięcia. Mąkę przesiać do miski, dodać sól. Zrobić wgłębienie i wlać w nie drożdże oraz pozostałą wodę, mieszając. Dodać oliwę i wyrabiać przez około 10-15 minut. Odstawić na ok. 1,5 godziny do wyrośnięcia.
W tym czasie przygotować sos: szalotki posiekać i podsmażyć na oliwie. Kurki porządnie przepłukać, odsączyć i wrzucić na patelnię (nie trzeba nawet kroić). Kiedy już się podsmażą, a woda, która z nich wypłynie, lekko się zredukuje, dodać mascarpone (tyle na ile sumienie pozwala), doprawić solą, pieprzem, ewentualnie kostką rosołową, a na koniec wrzucić posiekaną pietruszkę w dowolnej ilości.
Wyrośnięte ciasto podzielić na 3 części, oprószyć mąką i rozwałkować na cienkie placki. Ułożyć na posmarowanej oliwą blasze, rozprowadzić na nich sos, posypać parmezanem i wstawić na około 10-12 minut do nagrzanego na minimum 250 stopni pieca. Smacznego!